Recenzja: cienie Makeup Geek - swatche

3/28/2013



Witajcie :)


Dziś obiecana recenzja palety cieni Makeup Geek,
o której wspominałam przy okazji
ostatniego makijażu... makijaż ---> klik

Jak już pewnie wiecie...
jakiś czas temu Makeup Geek przysłało mi
18 wybranych przeze mnie cieni :>




Nigdy wcześniej nie miałam żadnej styczności z tą firmą,
więc byłam ich niesamowicie ciekawa!!!

Po otrzymaniu paczuszki, postanowiłam zakupić
paletę Freedom System na 20 cieni...
(w dwa puste miejsca włożyłam: 1 cień KOBO i 1 cień INGLOT)

Był to jeden z moich najlepszych zakupów!!!
Paleta jest bardzo poręczna, świetnie wykonana,
prezentuje się bardzo profesjonalnie i jest tania!!!





Wracając jednak do samych cieni...

Nie myślałam, że będzie aż tak dobrze!

Świetny pigment, rewelacyjna konsystencja,
łatwość nakładania i blendowania, duży wybór odcieni!

Aktualnie jest to moja ulubiona paleta,
z której korzystam teraz nałogowo! ;>


.............................................................................


Niżej znajdziecie SWATCHE
odcieni wraz z nazwami...
(po kliknięciu na zdjęcie, pojawi się ono w większym formacie)





Cienie nakładałam na palec - bez żadnej bazy,
żeby jak najbardziej oddać pigmentację...
jak widać pigment jest świetny :>


.............................................................................


Jak Wam się podobają...?
A może miałyście już styczność z cieniami MUG...?




<3






You Might Also Like

17 komentarze

  1. Pigmentacja jest świetna! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najs - super swatche zaprezentowałaś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki! starałam się zrobić to dość czytelnie :>

      Usuń
  3. Marlene oglądam na YouTube już chyba ponad rok i bardzo się ciesze, że doszła do takiego punktu, a jej cienie są takiej jakości. Pewnie jakbym używała czegoś innego niż beże i brązy, to bym się skusiła. Teraz Inglot w zupełności mi wystarcza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczności! sama muszę rozważyć kupno takiej palety :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Obłędne, takimi to malować *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. piekne, przedostatni naj. A co do palety musze zapolowac;]

    OdpowiedzUsuń
  7. 2 pierwsze rzędy są cudowne!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne odcienie niebieskiego :) Ja też bardzo chwalę sobie palety Inglot :) Czekam na duuużo makijaży z użyciem tej paletki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja się od wczoraj oswajam ze swoimi skarbami, wielka szkoda, że zabrakło dla mnie shimma shimma bo byłam strasznie ciekawa jego uniwersalności. Masz też kilka tych, których ja nie mam, ale mam nadzieję to kiedyś nadrobić :) Jak na razie jestem baaaardzo zadowolona. Tak samo jak i z linerów.
    Ale do paletki z Inglota dalej mam niechęć haha :)

    OdpowiedzUsuń
  10. super:) już dawno słyszałam o tych cieniach ale odkładam ich nabycie na później:) i chyba skończę już odkładać bo kolory są przepiękne:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja mam jak na razie dwa, ale jestem z nich bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. już słyszałam o tych cieniach ale nie miałam niestety okazji na testowanie może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Genialne! Cały dolny rząd jest boski :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne kolorki ;) neptune wygląda elektryzująco ;D

    OdpowiedzUsuń

Zaglądam

Archiwum