Pierwsza skromna wizyta w drogerii Rossmann za mną....
Na promocji -40% zakupiłam pomadkę z nowej serii,
matowych pomadek Rimmel by Kate Moss
Moje serducho skradł odcień nr 102
Moja fascynacja serią pomadek Rimmel sygnowaną przez Kate, nie trwa od dziś...
Każdy zakup kosmetyku z tej serii uważam za niesamowicie udany, i tak jest też tym razem :)
Świetne opakowanie, idealny odcień, ładny zapach i przyjemna konsystencja produktu!
A poza tym najważniejsze jest to, że pomadka jest matowa!
A ja UWIELBIAM maty <3
Jeden z moich najlepszych dotychczasowych zakupów, jeśli chodzi o kosmetyki do ust...
POLECAM! POLECAM! POLECAM!
A teraz zapowiedź!!!! :D
Szykuję dla Was moje Drogie....
ROZDANIE, w którym główne role grać będą
właśnie matowe pomadki Rimmel by Kate Moss
Także ogarnę się szybciutko i już jutro więcej informacji :)
;*
Mam ten sam nr i kocham ja bezgranciznei juz :)
OdpowiedzUsuńkocham ta serię szminek ;) świetne są pod każdym względem ;)
OdpowiedzUsuń