Anastasia Beverly Hills Contour Kit / Palette >> swatche
10/14/2014
Hej :)
Dziś mam dla Was wpis dotyczący jednego z moich najnowszych zakupów,
jakim jest paleta do konturowania twarzy - firmy Anastasia Beverly Hills ♥
Niedawno napisała do mnie jedna z moich przecudownych czytelniczek z pytaniem - czy nie miałabym ochoty dołączyć się do jej zamówienia z oficjalnej strony ABH... oczywiście nie mogłabym z tego nie skorzystać ;))
Paletę pokazywałam już w jednym z moich ostatnich filmów na kanale, ale jeszcze jestem w trakcie ustalania jak jej używać, żeby efekt był idealny... kiedy znajdę mój ulubiony sposób i wypróbuję z nią wszystkie pędzle, które mam w swojej kolekcji - to zrobię dla Was filmik, który będzie dotyczył tylko i wyłącznie konturowania ;)
Dziś jednak pokażę Wam dokładnie jak wygląda na zdjęciach z bliska, a na dole znajdziecie swatche odcieni, na które się zdecydowałam ;)
Jeszcze niedawno Contour Kit dostępny był tylko i wyłącznie w jednej wersji kolorystycznej... natomiast jakiś czas temu ABH wypuściła całą paletę różnych odcieni, które możemy skompletować w palecie według swoich potrzeb!
Każda część palety przychodzi do nas zapakowana w osobne kartoniki :)
Moim celem przy dobieraniu odcieni, było skompletowanie palety, która będzie jak najbardziej uniwersalna... dlatego górę dobrałam do chłodnych/neutralnych typów urody, a dół do ciepłych. Nie zdecydowałam się na rozświetlacze, ponieważ jestem bardzo zadowolona z tych, które mam... więc nie czułam potrzeby mieć kolejnych w palecie.
Zależało mi na tym, żeby paleta była idealna zarówno dla mnie jak i dla dziewczyn o różnych urodach, które mam przyjemność malować i ostatecznie udało mi się wybrać wszystko tak jak chciałam :)
Niżej przygotowałam dla Was swatche oraz porównania odcieni ;)
Paleta jest przeboska i jest to kolejny zakup, który ułatwia i uprzyjemnia mi pracę. Pudry mają niesamowicie jedwabistą konsystencję i tak łatwo się z nimi pracuje że aż szok!
Jedyne co zauważyłam, to odcień Vanilla różni się troszkę konsystencją >> i nawet widać na zdjęciach, że ma słabszy pigment przez to, że konsystencja jest twardsza i ciężej się nabiera na pędzel (jeśli mieliście styczność z bronzerem NYX Taupe, to konsystencja jest podobna). Jeżeli ktoś z Was ma odcień Vanilla, to jestem bardzo ciekawa, czy też zauważyliście taką różnicę.
To byłoby tyle na dzisiaj i tak jak wspominałam wyżej... już niedługo zaproszę Was na film, gdzie wszystko będzie pokazane w praktyce ;)
Buziaki,
A. ♥
18 komentarze
ojj marzy się taka paleta <3
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to przez zdjęcia, ale nawet te odcienie dla chłodnej karnacji wydają mi się za ciepłe, jakieś za pomarańczowe. Jedynie odcień Fawn wydaję mi się być w miarę ok.
OdpowiedzUsuńMam takie samo postrzeżenie :)
Usuńna moich różowych palcach wszystko wygląda na ciepłe... na twarzy wyglądają ok ;)
UsuńŚwietna paletka i śliczne zdjęcia :)Choć na zdjęciach faktycznie wyglądają dość ciepło.... ale wiadomo, że aparat potrafi kłamać :)
OdpowiedzUsuńMam palete do konturowania z wkladami "w kremie" i nie moge nauczyc sie jej obslugiwac:/
OdpowiedzUsuńIle kosztuje skompletowanie takiej palety?
OdpowiedzUsuńOch marzy mi się taka paleta... I inne kosmetyki anastasia beverly hills... :)
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała swoją paletę :)
OdpowiedzUsuńMam i uwielbiam, mam wersję z rozświetlaczem sand
OdpowiedzUsuńzazdroszcze strasznie moje marzenie na ktore mnie nie stac :(
OdpowiedzUsuńZamówiłam i niecierpliwie na nią czekam ♥
OdpowiedzUsuńWyglądają po prostu przepięknie :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale kolory i pigmentacja mnie zachwyciły ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mądrze skomponowana
OdpowiedzUsuńFawn jest świetny, reszta dla mnie mocno ciepła.
OdpowiedzUsuńCiągle się nad nią zastanawiam:)
OdpowiedzUsuńTen odcień Fawn wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuń