Mac Cosmetics - Irresistibly Charming Pigments and Glitter / Blue / SWATCHE
12/02/2015
Hej! Dziś mam dla Was szybki wpis ze swatchami odcieni pigmentów i brokatu Mac Cosmetics z kolekcji wypuszczonej na Święta 2015. Pokazywałam Wam je w poprzednim wpisie, ale jeden z pigmentów będziecie mogli zobaczyć w akcji już jutro na moim kanale, więc to dobra okazja żeby przyjrzeć się dokładnie kolorom z bliska ;)
Przy okazji muszę Wam przypomnieć o produkcie, który przy tego typu brokatach spisuje się na medal i koniecznie musicie go mieć - jeśli jeszcze go nie próbowaliście. Jest to żel do brokatu firmy Kryolan, który trzyma go w miejscu przez długi czas i pomaga drobinkom przykleić się do skóry. Must Have do świątecznych i sylwestrowych makijaży! ;)
A. ♥
22 komentarze
Jakie cudeńka *,*. Marzę o czymś z Mac'a. http://glamlipstick.blogspot.com
OdpowiedzUsuńale piekne te pigmenty :)
OdpowiedzUsuńIntrygujące opakowanie :) Te kolory ...
OdpowiedzUsuńSilwer Fog ! <3
OdpowiedzUsuńCuda! Piękne odcienie, a ten ostatni brokatowy, wspniały :)
OdpowiedzUsuńdokładne, piękny i taki bardziej szalony :)
UsuńKosmiczne ;)
OdpowiedzUsuńten ostatni brokat genialny <3
OdpowiedzUsuńAgnieszko, mam pytanie, robiłaś kiedyś tutorial z cieniami MakeUp Revolution Iconic 3. Zdradź mi, proszę, jakim cudem zrobiłaś taki ładny, delikatny makijaż, użyłaś do tego cieni brokatowych (nr. 2, 5 i 6) i nie miałaś brokatu na całej twarzy ? Próbowałam ostatnio odtworzyć ten makijaż i prawie zwariowałam. Chciałam mieć piękne kolory na powiece a miałam brokat na calutkiej twarzy :/
OdpowiedzUsuńno właśnie nie wiem o co cho z tymi paletami, bo mi się jakoś strasznie nic nie sypie a dziewczyny mówią że im się one bardzo osypują... może to kwestia pędzli bądź sposobu aplikacji nie mam pojęcia :/ jedyne co możesz robić to najpierw malować oczy a potem po wyczyszczeniu tego co się osypie, przejść do twarzy :)
UsuńNajlepsze jest to, że mam pędzle Hakuro H77 i H79 a pacynke używam tą dołączoną do paletki więc nie wiem skąd ta różnica w wyglądzie całego makijażu... Wyglądał strasznie... Chwile wcześniej robiłam nią inny makijaż, na tej samej bazie i wyszedł całkiem całkiem (nie używałam tych brokatowych). Wiem, że moje umiejętności są raczej marne, bo tak na prawdę dopiero z tą paletką chciałam się w końcu czegoś nauczyć, no ale bez przesady :D Nie wiem, może te nowsze partie paletek są po prostu gorszej jakości...
UsuńPowiedz mi, pomógłby Duraline na takie problemowe cienie ? Bo kolory są piękne, no ale ani się nie trzymają skóry te brokaty, z ich pigmentacja też trochę kiepsko...
UsuńDuraline niekoniecznie bo tylko je rozpuści i sprawi że będą bardziej metaliczne.... możesz z nim popróbować ale efekt jaki uzyskasz będzie całkiem inny. Jeśli zależy Ci na tych drobinkach żeby były widoczne to klej te cienie na Kryolan glitter gel z tego posta :)
UsuńDziękuję za radę :) Spróbuje z tym Kryolanem, bo widzę, że nawet nie drogi ;) Pewnie kupie tez kiedyś Duraline, więc może pokombinuje :) Pozdrawiam :)
UsuńCudne! :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, ale czuję się teraz skuszona, chyba poproszę o nie Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńOoo jakie cudowne opakowaniaa.... i te koloryy... <3
OdpowiedzUsuńAga, nadal polecasz czerwień z Lime Crime? :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne...a żel z Kryolanu znam i lubię ;) od kilku lat niezastąpiony
OdpowiedzUsuńbez żelu kryolanu ani rusz!
OdpowiedzUsuńŚwietne kolorki tych pigmentów! :)
OdpowiedzUsuńBoskie kolorki :)
OdpowiedzUsuń