Fajnie swatche pokazałaś
Nie kusi niestety ta paleta mnie jakoś

Ładna paletka, choć ja wolę maty i satynę jeśli chodzi o wykończenie:)

patrzę na nią z obłędem w oczach :) chyba sprawię ją sobie na urodziny :)

5,6 i 11 są śliczne reszta jakoś mnie nie ciągnie :) ale faktycznie kolory dużo ładniejsze niż na reklamówkach sleek

Mnie kusiła strasznie ale wczoraj dowaliłam sobie takie zakupy że przez najbliższe dwa lata muszę operować na małym budżecie;/

Czekam na jakiś fajny świąteczny makijaż:)

Chcę ją !! :P

przyznam że kusi mnie :)

Aaaaa..superowe! Już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć Cię w tych brokatowych cieniach! yhym yhym :))

Podoba mi się i to bardzo, ale ja tak nie lubię brokatu w cieniach;|

mialam ja w koszyku ale wywalilam w ostatniej chwili ;)

Hmmm, miałam pierwszą wersję Sparkle, ale pigmentacja nie była dobra. w dwójce wyglada na to że jest lepiej. A jak z brokatem? W jedynce strasznie się osypywał.

hej, weszłam na twojego bloga przypadkiem i... zostałam na dłużej! ;) niesamowicie urzekło mnie to, że piszesz w tak prosty i przyjemny sposób, musiałam dodać cię do ulubionych! ostatnimi czasy choruję na paletki sleek i przymierzałam się do Sparkle2, ale widzę, że cienie są dużo mniej brokatowe, niż wydaje się patrząc na zdjęcia "promocyjne" paletki :(
www.blondiex89.blogspot.com

super!! :)

Szkoda, że brokat jest srebrny :) Cienie dużo lepiej by się prezentowały, gdyby kolor droginek korespondował z kolorem cienia.

Zapraszam do mnie:
www.WingsOfEnvy.blogspot.com

:)