Recenzja: PĘDZLE Era Minerals

5/27/2014



Witajcie :)


Dziś mam dla Was kilka zdań na temat pędzli firmy Era Minerals ♥

Jeżeli śledzicie bloga, to pewnie wiecie, że jestem wielką fanką cieni tej właśnie
firmy i dziś okaże się, czy pędzle również zachwyciły mnie tak samo mocno ;)




Początkowo trochę obawiałam się białych trzonków pędzli, bo wydawało mi się, że mogą one prezentować się
trochę tandetnie... ale kiedy przyszła do mnie paczka i zobaczyłam je na żywo - całkowicie zmieniłam zdanie!

Białe trzonki są tutaj połączone z ciemnymi skówkami, które określiłabym jako metaliczny grafit...
to zestawienie prezentuje się naprawdę wyjątkowo i są to jedne z najładniejszych pędzli w moich zbiorach!

Pędzle należą do serii Era Professional, czyli akcesoriów profesjonalnych i faktycznie ich zalety nie kończą się
tylko na oryginalnym wyglądzie - jak to czasami z niektórymi pędzlami bywa...

----------------

Mój zestaw na dzień dzisiejszy składa się z 9 pędzli i chętnie przygarnęłabym jeszcze kilka modeli,
ale na razie zapraszam Was na mały przegląd tego co mam ;)




173S

Nie jest to mój ulubiony typ pędzla i dość rzadko korzystam z takich płaskich pędzelków, ale bardzo dobrze
sprawdza mi się przy wykańczaniu makijażu oka, kiedy chcę wyostrzyć przestrzeń zewnętrznego kącika oka.




109S


Jeden z moich ulubionych pędzli do nakładania bronzera...
jego zaokrąglone włosie świetnie dopasowuje się do kości policzkowej, a forma duo fibre nakłada
idealną ilość kosmetyku i łatwo go rozciera! Idealnie sprawdzi się również do kosmetyków w kremie ;)




142N


Również jeden z ulubieńców do nakładania prasowanych produktów do policzków!
Wykonany z bardzo miękkiego włosia kozy... bardzo bardzo przyjemy w dotyku!




139S


Ponownie pędzel z serii duo fibre, ale wyróżniający się na tle pozostałych wyjątkowo miękkim włosiem,
które świetnie sprawdza się u mnie przy mocno napigmentowanych różach z którymi łatwo przesadzić.




149S


Totalny HIT dla mnie!!!
Jest to najlepszy pędzel do nakładania różu (zarówno w kremie jak i w kamieniu) jaki kiedykolwiek miałam...
Jego kształt tworzy formę "małej miotełki", która pozwala nam na idealne stopniowanie kosmetyku w danym miejscu!




356N


Tradycyjny pędzel do rozcierania cieni o idealnej miękkości włosia...
Dość miękki żeby nie sprawiać dyskomfortu i na tyle twardy żeby dobrze rozblendować cienie. Bardzo dobry pędzel!




380N


Kolejny HIT dla mnie, którego brakowało mi przy pracy...
Mocno zbity pędzel języczkowy o bardzo krótkim włosiu, którym cudownie nakłada się cienie na powiece dolnej ♥




202N


Jedyny z pędzli, który mnie niestety nie zachwycił... Jego włosie jest bardzo gęste i zbite,
przez co dla mnie jest mało komfortowy w okolicy oczu. Czasami używam go do pudrowania małych przestrzeni
(typu skrzydełka nosa), ale niestety trafiłam na egzemplarz gubiący włosie, więc nie sięgam po niego prawie w ogóle.




364N


Pędzel posiadający jeden z moich ulubionych kształtów włosia... czyli dość mały pędzel do rozcierania, którego
włosie ścięte jest na szpic - co bardzo ułatwia cieniowanie załamania powieki. Bardzo go lubię i często korzystam ;)




Pędzle są bardzo dobrze wykonane i prócz tego jednego, który cały czas się leni...
kompletnie nic się z nimi nie dzieje - przy regularnym praniu oraz czyszczeniu alkoholem!

Włosie jest bardzo dobre jakościowo i nie puszy się po praniu, tracąc swój kształt.

----------------

Jeżeli chodzi o akcesoria tego typu, to ich jakość weryfikuje się u mnie bardzo szybko...
ponieważ jeżeli pędzel mi się nie sprawdzi - to praktycznie od razu idzie do kąta i tam zostaje!

Tych pędzli używam praktycznie codziennie (no prócz tego jednego)
i dlatego też z czystym sumieniem mogę Wam je polecić!




Poza tym... prezentują się wyjątkowo ładnie, a ja lubię takie ładne rzeczy ;P


Znajdziecie je na eraminerals.pl/pędzle <klik>



A. 


You Might Also Like

17 komentarze

  1. Ja też lubię jak pędzle poza tym, że się sprawdzają to wyglądają ładnie :D te są śliczne i 380N na pewno by mi się przydał!!

    OdpowiedzUsuń
  2. 139S wygląda świetnie ;) Generalnie pędzelki są piękne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają bardzo ładnie <3 pierwszy szczególnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie prezentują się bardzo ładnie :) Wcale nie wyglądają tandetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na punkcie pędzli do cieni mam fioła, więc chętnie bym widziała je u siebie

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie sprawiłaś, że muszę sobie sprawić dwa pędzle duo fibre :D pędzle tej marki są stosunkowo tanie, więc całkiem możliwe że się na nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądają bardzo ładnie i porządnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. 109s bardzo wpadł mi w oko ze względu na kształt. Takiego skunksa jeszcze nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglądają ślicznie, z chęcią bym sobie takie kupiła ^^

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale cudeńka :) taki 380N to i mi by się przydał ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakoś nie mogę się przekonać do tej marki.. Ale może warto?

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam fascynację na Zoevę i RT i w tym kierunku będę podażać z pędzlami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. A jak one wypadają w porównaniu z real techniques?

    OdpowiedzUsuń
  14. Boskie są pędzle od Era Minerals :) chcę więcej i więcej!

    OdpowiedzUsuń
  15. Era Minerals świetuje 3 Urodziny!
    Warto zajrzeć na https://www.facebook.com/events/100273986970461/

    OdpowiedzUsuń

Zaglądam

Archiwum