Witajcie :)
Dziś makijaż, w którym główną rolę gra kreska...
ale w kształcie dość nietypowym - który kojarzy mi się z jaskółką ;)
.............................................................................
Step by Step...
Opis kroków:
Przed przystąpieniem do makijażu oka - na twarz nałożyłam podkład (Make-Up Atelier Paris FLW1NB) oraz korektor Collection (FAIR), następnie przypudrowałam całość pudrem BenNye (FAIR). Brwi zaznaczyłam farbką aqua brow
(#10) oraz cieniem z palety Brow Editor SEPHORA, a na powiekę nałożyłam bazę pod cienie (Lime Crime).
step 1 - Całą powiekę pokrywamy cielistym cieniem.
step 2 - Przy górnej linii rzęs malujemy białą, dość grubą kreskę (Zoeva a-capella eyeliner)... a jej końcówkę kierujemy w dół.
step 3 - Następnie na górze prowadzimy drugą cieńszą kreskę w kolorze czarnym (Maybelline gel liner), której końcówkę kierujemy w górę - tworząc z wcześniejszą kształt a'la jaskółczy ogon.
step 4 - Tuszujemy górne rzęsy czarną mascarą (MaryKay).
step 5 - Doklejamy pasek sztucznych rzęs (NEICHA #109).
step 6 - Konturujemy twarz bronzerem (theBalm BAHAMA MAMA), na policzki dodajemy trochę koralowego różu (Glazel), a usta zaznaczamy matową pomadką w odcieniu ciepłej czerwieni (Sleek MatteMe RiojaRed).
miłego! A.
♥