Witajcie :)
Dziś krótki post, który dotyczyć będzie...
Jednego z moich ulubionych ostatnio produktów do ust...
Rimmel APOCALIPS - Out Of This World
Uwielbiam ten produkt za to:
jak prezentuje się na ustach, jak długo się na nich utrzymuje
oraz za to, jak równomiernie zanika na ustach w ciągu jego noszenia!
Odcień, który posiadam jest dość specyficzny...
metaliczny róż, pięknie odbijający światło!
Oczywiście w planach mam więcej kolorów!!!...
ale aktualnie budżet mi na to nie pozwala ;P
W letnich makijażach stawiam na naturalność,
ale czasami mam "chętkę", aby dodać makijażowi mocniejszego akcentu...
wtedy najlepiej prezentuje się dość delikatne oko, z mocniej zaznaczonymi ustami!
W tym przypadku APOCALIPS jest niezastąpiona!!!
Uwielbiam efekt "POLAKIEROWANYCH UST" jaki ona daje! <3
.............................................................................
Na koniec, wyniki ROZDANIA...
Kett FIXX CREME szuka nowego DOMU!!!
Podkład Kett wędruje do...
GRATULUJĘ!!!...
i czekam na maila z adresem do wysyłki :>
<3
i czekam na maila z adresem do wysyłki :>
<3