Witajcie :)
Ostatnio szał w sieci spowodował kamuflaż CATRICE -
który planuję kupić przy pierwszej wizycie w Naturze!
I też dzięki temu szaleństwu przypomniałam sobie...
że mam w swoich zbiorach paletę korektorów - właśnie tej firmy!
Całkowicie o niej zapomniałam...
ale o tym za chwilę ;>
Korektory schowane są w bardzo funkcjonalnej
- podłużnej plastikowej palecie!
Co do opakowania, nie mam żadnych zastrzeżeń!
W palecie znajduje się 5 odcieni korektorów...
Zielony - neutralizuje zaczerwienienia
Różowy - zakrywa sińce pod oczami
Odcienie cieliste - zakrywają niedoskonałości
Konsystencja korektorów jest bardzo kremowa, powiedziałabym nawet - tłusta...
ale przy tym jest też bardzo rzadka (co powoduje dość małe krycie)!
Na drugim zdjęciu poniżej, widać jak tłuste są te korektory...
Dlaczego na początku wspominałam o tym,
że totalnie zapomniałam o tej palecie...
Dlatego, że podchodziłam do niej kilkukrotnie i zawsze kończyło się tak...
że totalnie nie umiem się z nią obchodzić!
Odcienie korygujące (zieleń i róż) nie trzymają się mojej skóry!
Ogólnie wygląda to tak...
Jeżeli chcę nałożyć je pod podkład, to przy jego nakładaniu wszystko od razu się rozciera...
a jeżeli nakładam je na podkład, to za bardzo się odznaczają!
Krycie jest bardzo małe, a przy tak szybkim rozcieraniu się...
wystarczy że delikatnie 'maźniemy' pędzlem w danym miejscu i wszystko znika!
Wnioskuję, że ta ścieralność jest spowodowana rzadką i tłustą konsystencją...
ale moim zdaniem przy korektorach korygujących - to niedopuszczalne!
PODSUMOWUJĄC
Fajne jest to, że mamy wszystko w jednym miejscu...
ale co z tego skoro nie spełnia to swojej funkcji!?
Kupiłam je dlatego, że szukałam korygujących korektorów...
ale nie tak ciężkich - jak przykładowo koło kamuflaży KRYOLAN,
ponieważ zależało mi na czymś lżejszym do noszenia na co dzień!
Te korektory jednak okazały się dla mnie totalnie nietrafione!
Nie chcę używać tutaj słowa BUBEL...
bo może akurat jest na nie metoda, ale po przetestowaniu wnioskuję...
albo nie umiem się nimi posługiwać, albo stworzenie
tego kosmetyku minęło się z celem!
.............................................................................
Po styczności z tym kosmetykiem, jestem jeszcze bardziej
ciekawa jak wychwalany kamuflaż CATRICE sprawdzi się w praktyce!
Dajcie znać czy miałyście kontakt z tą paletą
i jakie są wasze odczucia... ;>
<3