BODETKO Lash - EFEKTY STOSOWANIA / zdjęcia przed i po
6/18/2015
Hej! Dziś mam dla Was wpis, w którym pokażę Wam efekty stosowania kolejnej odżywki do rzęs... i tym razem mowa o odżywce Bodetko Lash, którą podpatrzyłam jakiś czas temu na kanale Maxineczki ;)
Odżywkę stosuję od około 4 miesięcy i nie nakładałam jej na rzęsy codziennie, tylko około 3 razy w tygodniu (niekiedy nawet rzadziej)... dlatego też myślę, że efekt który widać na zdjęciach można uzyskać o wiele szybciej - przy regularnym codziennym stosowaniu ;)
Niestety tak samo jak w przypadku wcześniej testowanych odżywek, miałam zaczerwienioną linię rzęs, ale jestem świadoma tego, że to wina mojej jasnej i cienkiej jak papier skóry. Prócz tego nie zauważyłam żadnych nieprzyjemnych efektów ubocznych od jej stosowania.
Wszystkie odżywki, które miałam są tak samo wydajne i przy regularnym stosowaniu starczą spokojnie na ponad pół roku, więc jest to całkiem niezła inwestycja.
Na dzień dzisiejszy jestem po 3 kuracjach... pierwsza była odżywka NewVitaLash <klik> (cena ?), która okazała się być totalnym bublem i już nawet nie umiem jej znaleźć w sieci, więc chyba sobie odpuścili (i dobrze :P). Następna była Realash <klik> (cena 170zł), która dała sobie radę bardzo bardzo dobrze i nadal uważam, że jest świetna! Ostatnia jest oczywiście Bodetko Lash (cena 149zł) ;)
Jak podoba Wam się efekt, same uznajcie... ale muszę przyznać, że jestem mega zadowolona i jakbym miała wybrać jedną odżywkę z tych trzech które stosowałam, to właśnie Bodetko wychodzi na delikatne prowadzenie! Głównie ze względu na troszkę niższą cenę oraz skuteczniejsze działanie (nawet przy nieregularnym stosowaniu) :)
PS - jeżeli interesuje Was jak aktualnie moje rzęsy wyglądają z tuszem do rzęs, to na dniach pojawi się post, w którym pokażę Wam z bliska dwa ostatnio ulubione tusze L'oreal Volume Million Lashes - So Couture oraz Excess ;)
----------------
Jeżeli stosowałyście któryś z tych produktów to podzielcie się wrażeniami w komentarzach ;)
A. ♥
30 komentarze
Swietny efekt :) ja obecnie stosuje 4 long lashes i jestem z niej zadowolona. Uzywam od ok 2,5 mies a efekty byly juz po 1,5 mies regularnego stosowania <3
OdpowiedzUsuńJa tez jestem bardzo zadowolona z long4lashes i nie zmieniam na razie :) u Ciebie Aga efekt super :) bede czekała na posty z nowymi tuszami do rzęs :)
Usuńale super efekt! <3
OdpowiedzUsuńŁadny efekt u mnie sprawdził się feg z allegro :-D
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt!
OdpowiedzUsuńWida różnicę
OdpowiedzUsuńNie stosowałam nigdy podobnej odżywki ale powiem, że jestem zszokowana efektem przy niereguralnym stosowaniu !
OdpowiedzUsuńoj widać, widać, że urosły :) ja już stosowałam tyle przeróżnych odżywek do rzęs...no ale tej jeszcze nie ;)
OdpowiedzUsuńEfekt naprawdę fajny :)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam żadnego produktu tego typu, ale czas to zmienić..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
U mnie po 3 miesiącach pojawiły się firany, dosłownie, miałam tak długie rzęsy, że jak je malowałam to miałam problem z wywijaniem się :)
OdpowiedzUsuńja stosuję od 1 czerwca, mam nadzieję że efekty będą spektakularne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie na dniach rozpoczynam kurację Bodetko. U Ciebie efekt świetny.
OdpowiedzUsuńU mnie to serum sprawdziło się genialnie! Chyba nigdy nie miałam ładniejszych rzęs.
OdpowiedzUsuńEfekt jest i tu duży, gdybyś używała go codziennie, to pewnie być miała wieelkie wachlarze :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt, sama pomyśle nad zakupem :)
OdpowiedzUsuńużywałam 2 tygodnie ale za każdym razem jak ją nałożyłam oczy mnie tak bolały, że szok... oddałam i przerzuciłam się na magiclash :)
OdpowiedzUsuńu mnie się sprawdza regenerum ;)
OdpowiedzUsuńObecnie używam;) Efekty są zauważalne
OdpowiedzUsuńJa jestem w trakcie 2 opakowania odżywki z Oceanic i wodzę efekty, ale możliwe że kiedyś się skuszę na Bodetko, co by mieć jeszcze dłuższe rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńmUSZE KONIECZNIE DZIEKI TOBIE WYPRÓBOWAC <3
OdpowiedzUsuńzachęca... zastanawiam się, czy sprawdziłaby się u mnie- ja mam długie rzęsy, ale rzadkie.
OdpowiedzUsuńŚwietne efekty :)
OdpowiedzUsuńno wg mnie efekt super! Widać że są dłuższe i też gęstsze :) Ekstra.
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt! Ja jak zaczełam używać Long4lashes to też miałam podrażnioną górną linię rzęs, na szczęście przeszło po paru dniach.
OdpowiedzUsuńHej, nominowałam Twój blog w zabawie Liebster Awards. Zapraszam na mojego bloga, gdzie znajdziesz pytania, na które chciałabym, żebyś odpowiedziała. Będzie mi bardzo miło, jeżeli znajdziesz czas i odpowiesz na kilka pytań :)
OdpowiedzUsuńhttp://make-up-miss.blogspot.com/2015/06/nominacja-do-liebster-blog-award.html
Efekt interesujący :)
OdpowiedzUsuńwow
OdpowiedzUsuńja właśnie czekam na przesyłkę od producenta :)
No zobaczymy ;)
W wolnej chwili zapraszam do siebie ;)
http://blogowszystkimevi.bloog.pl
Mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuń