Hej ;)
Wczoraj na FB zapowiedziałam, że dziś pokażę Wam z bliska najnowszą kolekcję
Makeup Geek VEGAS LIGHTS... dlatego też zapraszam do zerknięcia na te cuda ♥
Jeżeli ktoś przegapił ROZDANIE z tą kolekcją związane, to na końcu posta znajdziecie odnośnik ;)
Hej :)
Dziś mam dla Was wpis dotyczący jednego z moich najnowszych zakupów,
jakim jest paleta do konturowania twarzy - firmy Anastasia Beverly Hills ♥
Hej ;)
Dziś na kanale pojawił się filmik, w którym możecie dokładnie zobaczyć jak wykonać ręcznie robioną paletę magnetyczną na cienie do powiek! Wiem, że obiecywałam już go dawno temu, ale mam nadzieję, że mi wybaczycie ;)
Hej :)
Ostatnio dostałam paczkę wypełnioną kosmetykami Makeup Revolution, a jak wiadomo niedawno zrobił się w sieci niemały szał na ich punkcie. Są to kosmetyki bardzo tanie, a przy bliższym kontakcie okazuje się, że firma ma w swoim asortymencie perełki, które jakościowo dorównują spokojnie tym o wiele droższym produktom!
Coś podobnego zrobił kiedyś Sleek... i stał się tak popularny właśnie przez to, że dosłownie każda z nas może sobie na niego pozwolić, a w praktyce okazuje się, że sprawdza się super!
W tym samym kierunku idzie teraz firma Makeup Revolution i dlatego dziś pokażę Wam kolejną paletę, która faktycznie robi wrażenie... tym razem jednak będzie to paleta róży do policzków ;)
Ultra Blush and Contour Palette - w odcieniu HOT SPICE
Hej :)
Dziś pokażę Wam kolejne cacuszko firmy MAC - paletę cieni
Veluxe Pearlfusion Shadow PEACHLUXE ♥
Witajcie :)
Dziś wreszcie miałam chwilkę żeby zabrać się za zaległy post...
Post dotyczący moich nowości jeżeli chodzi o cienie firmy Makeup Geek...
czyli jedne z tych produktów w moich zbiorach - za którymi płakałabym żywymi łzami ;)
Kiedy przyszła do mnie paczucha z cieniami, myślałam żeby kupić kolejną paletę INGLOT z serii
freedom system (którą uwielbiam)... natomiast zawsze miałam chętkę na palety firmy Z Palette -
ale z racji tego, że palety tej firmy są troszkę drogie - postanowiłam zrobić sobie małe DIY ;)
Tę paletę, którą tutaj widzicie zrobiłam sobie sama i aktualnie mam już takie 2...
służą mi doskonale, więc za jakiś czas planuję nakręcić dla Was filmik jak je wykonać!
Może akurat, któraś z Was skorzysta i zaoszczędzi na Z Palette ;)))
.............................................................................
Niżej SWATCHE odcieni wraz z nazwami...
.............................................................................
W linku niżej znajdziecie swatche reszty cieni MakeupGeek jakie posiadam
Często pytacie gdzie można dostać cienie MUG...
i są one jak na razie dostępne jedynie na stronie producenta
Dla mnie są to jedne z najlepszych cieni na rynku
i kocham je ogromnie i polecam serdecznie!!! ;)
miłego! A.
♥
Witajcie :)
Dziś mam dla Was makijaż krok po kroku oraz ROZDANIE,
gdzie wygrać będzie można paletę - którą wykonałam właśnie ten makijaż ;)
.............................................................................
Step by Step...
Opis kroków:
Przed przystąpieniem do makijażu oka - na twarz nałożyłam podkład (Make-Up Atelier Paris FLW1NB) oraz korektor Collection (FAIR), następnie przypudrowałam całość pudrem BenNye (FAIR). Brwi zaznaczyłam farbką aqua brow
(#10) oraz cieniem z palety Brow Editor SEPHORA, a na powiekę nałożyłam bazę pod cienie (Lime Crime).
step 1 - Na całą powiekę ruchomą nakładamy koralowy cień (On the Rocks).
step 2 - Za pomocą puchatego pędzla i pomarańczowego cienia (Sunset Strip), rozcieramy granice kierując się w górę... możemy sobie tutaj również pomóc jasno różowym cieniem (Feel Euphoric), żeby utworzyć jeszcze ładniejszy gradient.
step 3 - Powiekę dolną zaznaczamy chłodnym fioletem (Opening Party), a w zewnętrznej części dokładamy troszeczkę niebieskiego cienia (Poolside).
step 4 - Przy górnej linii rzęs malujemy czarną kreskę żelowym eyelinerem (Maybelline)... zakańczamy ją "jaskółką".
step 5 - Pustą przestrzeń pod naszą "jaskółką" - wypełniamy wcześniej używanym niebieskim cieniem (Poolside). Wewnętrzny kącik zaznaczamy limonkowym cieniem (Balearic Beat), a na niego nakładamy delikatnie złota (Lounge Lovers), żeby nadać w tym miejscu trochę błysku ;)
step 6 - Linię wodną oka zaznaczamy ciemno fioletową kredką (Golden Rose #205), tuszujemy rzęsy (MaryKay) oraz doklejamy połówki sztucznych (Ardell #318).
Dokładne zdjęcia palety wraz ze SWATCHAMI odcieni, znajdziecie w linku niżej...
.............................................................................
ROZDANIE!!!
Wraz z drogerią Urodomania oddamy w dobre ręce to cudo ♥
Zasady:
1. Musisz być publicznym obserwatorem bloga.
W komentarzu napisz, pod jakim nickiem mnie obserwujesz (pole obowiązkowe)
2. Polub Dressed-in-mint - klik na Facebooku (pole obowiązkowe)
4. Poinformuj o moim rozdaniu (razem ze zdjęciem! <klik>) na swoim blogu bądź udostępnij je na Facebooku.
W komentarzu proszę o link :) (pole obowiązkowe)
6. Dodaj mnie do BLOGROLLA (pole nieobowiązkowe - dodatkowy los)
Wzór komentarzy:
1. Obserwuję blog jako:
2. Lubię FB Dressed-in-mint jako:
3. Lubię FB Urodomania jako:
4. Informacja na blogu/FB: (link)
5. Subskrybuję kanał na YouTube jako:
6. BLOGROLL: TAK(link)/NIE
Rozdanie trwa od dzisiaj, tj. 3.04.2014, do 20.04.2014 do 23:59
Wyniki podam najpóźniej do trzech dni - po zakończeniu rozdania! :)
Nagrodę wysyłam tylko na terenie Polski.
POWODZENIA!!!!!!!!!!!
<3
Witajcie :)
Dziś mam dla Was pierwsze spojrzenie na najnowsze dziecko Sleek
Del Mar Volume 1 ♥
Kolejny raz narobiłam tyle zdjęć, że nie mogłam zdecydować,
które Wam tutaj pokazać i dodaję wszystkie - a co mi tam ;P
Ostatnio w paletach Sleek'a było dużo błysku, więc miłośniczki
matowych odcieni powinny być bardzo bardzo zadowolone ;)
Jakość i pigmentacja wygląda tak jak zawsze... czyli ŚWIETNIE ♥
Kolorystyka palety inspirowana jest letnimi barwami malowniczej IBIZY...
dlatego też moim zdaniem idealnie sprawdzi się w wiosenno letnich makijażach,
w których mamy prawo pozwolić sobie na odrobinę koloru na oku ;)
----------------
Niżej SWATCHE odcieni :>
PODSUMOWUJĄC
Dla mnie BOMBA! ponieważ Sleek włożył tutaj barwy, których jeszcze nie mam
w innych paletach (mając ich sporo) - więc wielki plus za oryginalność tych odcieni!
Jeżeli chodzi jednak o moją estetykę makijażu, to na pierwszy rzut oka wydaje mi się,
że trudno będzie mi wykonać makijaż z wykorzystaniem jedynie tej właśnie palety...
ponieważ osobiście uwielbiam bardziej szalone barwy łączyć z neutralnymi cieniami -
wtedy makijaż choć jest kolorowy, nie wygląda na przekombinowany...
Myślę że w przypadku makijaży dziennych będzie łatwo, ale w przypadku makijaży
na wieczór myślę, że paleta Del Mar sprawdzi się o wiele bardziej w formie dopełnienia
drugiej neutralnej niż całkowicie samotnie... bo niby mamy tutaj idealny jasny brąz do rozcierania,
ale dla kompletnej satysfakcji brakuje mi jakiegoś ciemnego brązu bądź czerni żeby dodać tutaj pazura.
Oczywiście dla mnie to nie problem... ponieważ otworzę szufladę i wyciągnę
przykładowo Au Naturel albo jakieś pojedyncze cienie - ale jeżeli jest tutaj osoba,
która chce tę paletę kupić i nie ma w swojej kolekcji żadnych ciemnych brązów,
bądź czerni - to ja osobiście polecam zrobić właśnie taki mini komplet ;)
----------------
Paleta dostępna będzie w kwietniu m.in. na
Dajcie znać jak Wam się podoba...
a już niedługo pierwsze makijaże ;)))
<3
Witajcie :)
Dziś pod lupę wzięłam nową paletę firmy NYX
Love in Florence - Gelato for Two
Z tego co wiem - jest to seria palet wypuszczona przez firmę na sezon
WIOSNA 2013 i wszystkich opcji kolorystycznych do wyboru jest aż 10 :>
W palecie mamy 5 świetnie dopasowanych do siebie odcieni! ♥
Opakowanie ładniutkie (jak to NYX) i solidnie wykonane ;)
Nie ma lusterka, ale dla mnie to nie problem, ponieważ nie używam 'paletkowych' lusterek...
Plusem braku lusterka jest tutaj przezroczysta góra - ułatwia to szukanie kolorów w półce,
jeżeli mamy kilka opcji kolorystycznych tej właśnie palety :>
Kolorystyka palety Gelato for Two utrzymana jest głównie w brudnych fioletach,
ale mamy również świetnie komponującą się szarość oraz brzoskwiniowe złoto :>
Myślę, że ta kolorystyka będzie wyglądać dobrze z dosłownie każdym odcieniem tęczówki...
a przez to, że odcienie nie są zbyt intensywne - prezentują się dość elegancko i ciężko z nimi przesadzić!
Jest to świetna opcja dla dziewczyn, które lubią neutralne odcienie na powiekach,
ale chciałyby urozmaicić makijaż dosłownie odrobiną koloru :)
Najważniejszą kwestią jest jednak trwałość...
dlatego też wykonałam ten makijaż bez żadnej bazy na powiece!
Zrobiony koło godziny 11, przetrwał do wieczora bez zmian... więc jest bardzo ok!
Cienie wyjątkowo ładnie się blendują!!! jedyna rzecz do jakiej mogę się przyczepić,
to dość mała pigmentacja na powiece - ale myślę, że dobra baza powinna polepszyć efekt ;)
.............................................................................
PODSUMOWUJĄC
Bardzo ciekawa paleta, z wyjątkowo ładnie dobranymi odcieniami...
dla mnie świetna w makijażu dziennym, ponieważ bardzo łatwo i szybko się z nią pracuje!
Niestety nie umiałam nigdzie znaleźć polskiej ceny tej palety,
ale na zagranicznych stronach jest do kupienia za 8$...
Myślę, że w PL powinna kosztować około 30 - 40zł, więc przy takiej
trwałości bez bazy, cena byłaby adekwatna do jakości ;)
----------------
Dajcie znać jak Wam się podoba ;)
<3