L`oreal Rouge Shine Caresse - lakiery do ust / SWATCHE

5/05/2014



Witajcie :)


Na FB wspominałam Wam dzisiaj, że z okazji ostatniej części promocji w Rossmannie,
zdecydowałam się na zakup dwóch odcieni lakierów do ust L`oreal Rouge Shine Caresse...

Dlatego dziś dowiecie się, czy pierwsze starcie z tego typu produktem się udało ;)




Przed zakupem przewertowałam dokładnie recenzje, ponieważ zależało mi na tym
żeby kupić coś potencjalnie dobrego, a nie bawić się w testowanie jakiś nowości...

Padło właśnie na lakiery do ust, ale może też trochę dlatego... że od dłuuugiego
już czasu mam chętkę na lakiery YSL, ale cena na razie mnie jeszcze trochę blokuje,
więc postanowiłam sprawdzić ich tańszą wersję (w tym przypadku o wiele tańszą) ;)






Zdecydowałam się na odcienie, które będą idealnie sprawdzać się do noszenia na co dzień...
jeden w cieplejszej tonacji, a drugi w chłodniejszej - żeby było najbardziej uniwersalnie ;)

Opakowanie choć plastikowe, wygląda bardzo elegancko i bogato jak na produkt drogeryjny...
ale zobaczymy co się z nim stanie przy dłuższym użytkowaniu, bo mam odnośnie tego małe obawy :)






Odcienie są przepiękne ♥♥♥
dokładnie takie jakich oczekiwałam - po wcześniejszym przeglądaniu swatchy w sieci ;))

Krycie jest powiedziałabym półtransparentne, ale można je delikatnie budować warstwami...
bardziej widoczne będzie to zapewne przy ciemniejszych - intensywniejszych odcieniach.

----------------

Uczucie na ustach po samym nałożeniu podoba mi się najbardziej, ponieważ wtedy klejenie się
produktu jest najmniejsze... po czasie uczucie klejenia się narasta (czego ja osobiście nie lubię)...
natomiast efekt wizualny po dłuższym czasie noszenia w pełni rekompensuje mi te niezbyt fajne uczucie.

Lakier nosi się bardzo komfortowo, ponieważ po nałożeniu z czasem zanika jedynie błysk,
natomiast sam pigment wżera się delikatnie w skórę ust, zachowując się trochę jak tint.




PODSUMOWUJĄC - jestem bardzo zadowolona z zakupu ;)

Nosiłam je dzisiaj cały dzień i jak na razie mogę powiedzieć, że wyjątkowo
podoba mi się jak wyglądają na moich ustach... podoba mi się również ich trwałość!


Czy warto kupić??? Na promocji na pewno!!! ;)



miłego! A.


You Might Also Like

52 komentarze

  1. ja mialam lakier ysl i w zyciu bym tego nie kupila drugi raz :P za toooo Shiseido <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez mam loreala ysl i shiseido i ten ostatni zdecydowanie najlepszy

      Usuń
    2. Ja tez mam loreala ysl i shiseido i ten ostatni zdecydowanie najlepszy

      Usuń
    3. czytałam gdzieś ostatnio że shiseido jest świetny, a powiedzcie mi jak bardzo różni się od tego z loreal?? bo mam kolejnę chętkę teraz :P

      Usuń
  2. też się nad nimi zastanawiam ;-) pięknie się prezentują

    OdpowiedzUsuń
  3. doskonałe, miałam je w koszyku i odłożyłam...ale chyba wrócę po nie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam odcień Eve i bardzo, ale to bardzo lubię ten produkt.

    OdpowiedzUsuń
  5. 102 romy przepiękny kolor <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolor 102 zdecydowanie mój faworyt:)

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie wyglądają, ale błyszczykowe klejenie to nie dal mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Drugi bardziej mi się podoba, sprawdzałam dziś niektóre kolory, ale jakoś żaden mi nie przypasował... Choć ta 103ka mnie kusi ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zastanawiałam się dziś nad nimi ale ostatecznie nie kupiłam, przeszkadzają mi te drobinki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też się ich bałam troszkę bo nie lubię... ale są kompletnie niewidoczne na ustach ;)

      Usuń
  10. Demyt, idealne są:) A miałam już nic nie kupować po szaleństwie z cieniami w poprzednim tygodniu;)

    OdpowiedzUsuń
  11. O opakowanie się nie martw, ja swoje mam już dość długo, przechowuję w kosmetyczce, czasem w torebce i nadal wygląda dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ty masz takie piękne i kształtne usta *_* ja chcę więcej swatchy pomadek :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aj dzięki :** no chyba właśnie będzie teraz tego troszkę, bo mam parę rzeczy do pokazania ;)))

      Usuń
  13. Też o nich myślę ,bo miałam okazję kiedyś nimi malować i były super:) Ajaka cena po obniżce?

    OdpowiedzUsuń
  14. na opakowaniu wygladaja bardzo intensywnie,na ustach już nie,ale to wlasnie mi sie w nich podoba :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolory piękne! Jaka jest cena tych cudeniek? Bo chyba nie doczytałam...

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam jedną w kolorze Eve i szczerze ją uwielbiam. Mam ją już około roku i opakowanie wygląda tak samo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. uwielbiam te lakiery ;))) teraz kusi mnie ta nowa wersja.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zastanawiam się nad zakupem, ale mam problem z kolorem... :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam dwa i lubię, chociaż Juliet z różu w opakowaniu zmienia się w brąz na ustach :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie czytałam że niektóre lubią się zmieniać... :)

      Usuń
  20. nie miałam jeszcze tego typu produktu na ustach ale wygląda cudownie :) i jakie eleganckie opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam jeszcze żadnego lakieru, mam dziwne wrażenie, że z moimi zdolnościami to raz-dwa rozmarzą mi się po całej twarzy :D Jakoś tak klasyczne szminki najbardziej mi odpowiadają.

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowne!!! Chyba się na nie skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Też nie przepadam z tym specyficznym uczuciem jaki po sobie zostawiają, ale ich trwałość i wygląd na ustach rekompensuje wszystko. To naprawdę dobre produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Odcienie są cudowne, przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten jaśniejszy bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  26. eleganckie opakowanie, piękne na ustach, achh czego chcieć więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Są przepiękne tak samo jak opakowanie ♥♥♥!!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ślicznie wyglądają na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  29. ja jakoś nie jestem przekonana do tych lakierów, mam jeden z ysl i szczerze, bardzo rzadko po niego sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dzisiaj, po przeczytaniu Twojej recenzji kupiłam ten błyszczyk w Rossmanie na promocji. Wybrałam kolor 103. Zapłaciłam za niego 21 złotych i wiesz co? jestem nim zachwycona :) tak pięknie wygląda na moich ustach, że nawet mój mąż zobaczył, że mam"soczyste usta";). Jutro będzie jego premiera całodzienna i zobaczymy jak długo się utrzyma na moich ustach :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam je! <3 Nawet kocham :D Mam 4 odcienie i bardzo namiętnie używam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ale one piękne, teraz będe miała problem zdecydować się tylko na jeden kolor!

    OdpowiedzUsuń
  33. Jakiś mnie nie kusilo do tych pomadek ale po twojej recenzji poleci abym je teraz kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Pięknie się prezentują ;] Wpis przypomniał mi,że ostatni czas na załapanie się w promocję Rossmana ;] Dzięki ;p

    OdpowiedzUsuń
  35. też na pewno zrobię o niej recenzję, kupiłam Marylin, ale w ich przypadku chyba bardzo ważny jest nasz naturalny odcień ust, bo u mnie w ogóle nikt by nie pomyślał, że właśnie to mam na ustach... wyglądaj dość ciemno

    OdpowiedzUsuń
  36. dorwałam na jednej z promocji Romy- bardzo fajny kosmetyk, piękne masz te usteczka! idealne do swatchy :)

    OdpowiedzUsuń

Zaglądam

Archiwum